Cytat

Wykręcił numer do połowy, kiedy do jego gabinetu ktoś wszedł. Była to Jadwiga Telak. Jak zwykle smutna, jak zwykle elegancka, jak zwykle w pierwszym momencie bezbarwna, a po chwili robiąca oszałamiające wrażenie. Kiedy wyciągnęła z torebki papierosa, o mało nie parsknął śmiechem. Jak to szło? i ze wszystkich zawszonych biur wszystkich niedopłacanych prokuratorów tego zepsutego miasta, ona musiała przyjść akurat do mnie

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy