Jastrzębie uważają, że istnieje jakieś starodawne, tajemnicze przekleństwo losu, które skazało nas na odwieczny konflikt z nieprzyjaznym, obcym światem, bez względu na to, co zrobimy; dlatego więc wymażmy wizerunek "miłego żydowskiego chłopca" i stańmy się dla odmiany bandą złych wilków - i tak nas nie pokochają, ale może będą się nas bać. Co to zresztą za wilk: z kłami wyprodukowanymi w Stanach Zjednoczonych i pazurami darowanymi przez organizacje dobroczynne.
Jastrzębie uważają, że istnieje jakieś starodawne, tajemnicze przekleństwo losu, które skazało nas na odwieczny konflikt z nieprzyjaznym, obcym światem, bez względu na to, co zrobimy; dlatego więc wymażmy wizerunek "miłego żydowskiego chłopca" i stańmy się dla odmiany bandą złych wilków - i tak nas nie pokochają, ale może będą się nas bać. Co to zresztą za wilk: z kłami wyprodukowanymi w Stanach Zjednoczonych i pazurami darowanymi przez organizacje dobroczynne.