Przy najmniejszym zranieniu mam ochotę popełnić samobójstwo: samobójstwo miłosne, gdy je rozważamy, nie liczy się z motywem. Myśl o samobójstwie jest lekka: jest to myśl łatwa, prosta, rodzaj szybkiej algebry, której potrzebuję w tej właśnie chwili mojego dyskursu; nie daję jej żadnej substancjalnej zwartości, nie myślę na wyrost o ciężkiej oprawie i trywialnych skutkach śmierci: ledwo wiem, jak popełnię samobójstwo. Ponuro pieszczę w sobie jedno zdanie, tylko zdanie, od którego jednak moją uwagę za chwilę odwróci błahostka: ,,I
Przy najmniejszym zranieniu mam ochotę popełnić samobójstwo: samobójstwo miłosne, gdy je rozważamy, nie liczy się z motywem. Myśl o samobójstwie jest lekka: jest to myśl łatwa, prosta, rodzaj szybkiej algebry, której potrzebuję w tej właśnie chwili mojego dyskursu; nie daję jej żadnej substancjalnej zwartości, nie myślę na wyrost o ciężkiej oprawie i trywialnych skutkach śmierci: ledwo wiem, jak popełnię samobójstwo. Ponuro pieszczę w sobie jedno zdanie, tylko zdanie, od którego jednak moją uwagę za chwilę odwróci błahostka: ,,I