Dlatego wcale nie myślała, że jest samotna czy - jak by to powiedziała jej matka - schowana w skorupie jak żółw, tylko że absorbuje ją zadanie poważniejsze niż drobne ludzkie spory i kolekcjonowanie ogromnych domów czy samochodów. Poruszała się wśród długich rzędów notesów jak między szeregami żołnierzy - rozkazując im, kształtując je i rzeźbiąc je swoimi dziarskimi, niedoskonałymi dłońmi.
Dlatego wcale nie myślała, że jest samotna czy - jak by to powiedziała jej matka - schowana w skorupie jak żółw, tylko że absorbuje ją zadanie poważniejsze niż drobne ludzkie spory i kolekcjonowanie ogromnych domów czy samochodów. Poruszała się wśród długich rzędów notesów jak między szeregami żołnierzy - rozkazując im, kształtując je i rzeźbiąc je swoimi dziarskimi, niedoskonałymi dłońmi.