Postanowiłem na jakiś czas uciec. Wymiksować się z tego towarzystwa. Niech piją sami. Niech się sami pozabijają. Wrócę, posprzątam, będę miał spokojne życie. Znowu będę wieczorami czytał książki.
Postanowiłem na jakiś czas uciec. Wymiksować się z tego towarzystwa. Niech piją sami. Niech się sami pozabijają. Wrócę, posprzątam, będę miał spokojne życie. Znowu będę wieczorami czytał książki.