Jest to opowieść o kobietach w Birkenau. Zofia Kossak pisała z punktu widzenia katoliczki. "Na wolności nikt nie wyobraża sobie, że można dojść do takiego stopnia wychudzenia. Kości biodrowe sterczały, podobne...czytaj dalej
Jakże nielitościwi są ludzie dla zwierząt! Z jak pogardliwą wyższością narzucają im swoją przemoc!Uśmiechnąłsię starzecżałośnie,wspomniawszy,żedlaniewolników,dusz nieśmiertelnych, męką Chrystusową równo z innymi odkupionych świat sroższy jeszcze jest niźli
Małe dziecko ma w sobie świętość, którą szanuje nawet dzikie zwierzę.
Więcej