"Jest to najbardziej ryzykowna książka, jaką napisałem w życiu. Chociaż raz taką książkę trzeba napisać.Dlaczego?Dla spokoju serca."Stefan Chwin...czytaj dalej
Chwilami nostalgiczna, chwilami żartobliwa opowieść o spotkaniu kilkuletniego chłopca z demonami XX wieku, rozgrywająca się w scenerii powojennego Gdańska. Lektura ważna nie tylko dla tych, którzy są ciekawi...czytaj dalej
Jest koniec XIX wieku w Gdańsku. Głównymi bohaterami opowieści są: prokurator Hammels, jego syn Helmut, Panna Ferbelin i jej ojciec oraz Kurt Niemand, przybysz, o którym mieszkańcy Gdańska mówią "Nauczyciel...czytaj dalej
Dlaczego ludzie popełniają samobójstwa? Jak przygotowują swoją śmierć i jaką rolę w tych przygotowaniach odgrywa praca wyobraźni? Sztuka i literatura zna samobójców, którzy byli gotowi odebrać sobie życie z...czytaj dalej
W "Hanemannie" Chwin opowiada o losach Wolnego Miasta Gdańska w latach trzydziestych, w czasie wojny i po niej, kiedy to miasto dostaje się pod polską administrację. W tej powieści, pod kamiennym spojrzeniem...czytaj dalej
Niezwykła historia życia Eryka Stamelmanna, tajemniczego makijażysty gwiazd filmowych i polityków, zaczyna się na początku XX wieku w starym Gdańsku, biegnie dalej przez Monachium, Berlin, wojenną Warszawę...czytaj dalej
Bohaterem "Złotego pelikana" jest wykładowca wydziału prawa, którego ustabilizowane życie legnie z gruzach na skutek pozornie drobnego zdarzenia. Zdarzenie owo uruchamia nieuchronną lawinę kolejnych zdarzeń...czytaj dalej
"Ona co piątek chodzi na pocztę. Na Wspólną. - Skąd wiesz? - Wzruszył ramionami - Wiem. - Pokręciłem głową, nie spuszczając go z oka - Chodzisz za nią? - odwrócił głowę w stronę okna - Nieważne." - fragment powieści...czytaj dalej
W samej odmowie płodzenia zawiera się utajona chęć powstrzymania ludzkości od dalszego istnienia, pragnienie zawrócenia jej do punktu zerowego, to znaczy do stanu nieistnienia poprzedzającego naszą ziemską egzystencję. Czyż bowiem nicość, w której "przebywaliśmy" przed naszym narodzeniem, nie jest w istocie tą samą nicością, do której trafimy po śmierci? Kto marzy o byciu nieurodzonym, w istocie - niczym samobójca - "staje się" umarłym za życia.
Jak Tertulian uwierzył, że Chrystus był ułomny i miał szpetną twarz, w czym świętość Boża najpełniej się objawiła.
Więcej