Trzydzieści niesamowitych dni ze wschodnimi krajobrazami w tle Ewa od lat marzyła, by rzucić wszystko i ruszyć na Wschód: najpierw koleją transsyberyjską dojechać aż do Irkucka, a następnie pójść za ciosem...czytaj dalej
Pustkowie, które gdzieniegdzie zmieniało swoje barwy, spowodowało, że był to dla mnie czas rozmowy z samą sobą. Zrozumiałam wtedy, jak ważne są marzenia i że zawsze przychodzi na ich realizację odpowiedni czas.
Ewa od lat marzyła, by rzucić wszystko i ruszyć na Wschód: najpierw koleją transsyberyjską dojechać aż do Irkucka, a następnie pójść za ciosem i kolejnymi pociągami przez mongolskie stepy dotrzeć aż do Chin.
Więcej