Znajdę Ciebie - wiersz
Choćbym musiał przebyć drogi niezmierzone i nieznane bez drogowskazów i oznakowań przejdę błądząc po omacku w trudzie i zmęczeniu w deszczu chłodzie i spiekocie kierując się instynktem znajdę Ciebie. Choćbym musiał zdobyć szczyty ukryte i niezdobyte pokryte lodem i śniegiem podążę w góry wysokie bez wahania i strachu przejdę dotąd nieprzebyte pokonując przeciwności znajdę Ciebie. Choćbym musiał dotrzeć do miejsc zapomnianych w czas dotąd niezmierzony w głąb duszy przeniknąć zapalę światło w ciemności przepłynę morza głębiny niosąc w rękach uczucie znajdę Ciebie. Pójdę wszędzie nawet tam gdzie nigdy nie byłem także tam gdzie nie ma dróg gdzie mgła odgradza rzeczywistość a sen w marzeniach śpi choćbym wędrował przez wieczność pójdę dalej donikąd znajdę Ciebie. Sierpień 2003
Dodany: 2007-04-22 20:12:11
Dodany: 2007-04-22 19:42:37
Dodany: 2007-04-22 16:34:55
Dodany: 2007-04-22 11:28:14
Dodany: 2007-04-22 11:26:02
Dodany: 2007-04-21 22:44:55
Dodany: 2007-04-21 17:28:28
Dodany: 2007-04-21 07:05:17
Dodany: 2007-04-21 01:36:58
Dodany: 2007-04-21 00:00:26
Dodany: 2007-04-21 00:00:14
Dodany: 2007-04-20 23:59:59
Dodany: 2007-04-20 23:26:30
Dodany: 2007-04-20 22:32:56
Dodany: 2007-04-20 20:48:49
Dodany: 2007-04-20 20:46:48
Dodany: 2007-04-20 20:41:31
Dodany: 2007-04-20 20:39:23