[Zbyt wiele...] - wiersz
Zbyt wiele pytań zadajesz
przez co się gubię
Prosisz bym wyłączyła myślenie
czego nie lubię
Kolejne zdania ułożone kiedyś
egzaminu nie zdają
Moje wszystkie założenia
w łeb przy Tobie dostają
------------------------------------
Jak mam Ci wytłumaczyć
że nie jestem taka jak wszyscy
Znam swoją wartość
mimo że mam różne myśli
To jednak nie zmienia nastawienia
które mam do siebie
Bo mimo że tak wyglądam akceptuje siebie
I chciałabym żebyś wiedział
i wziął sobie to do serca
Szanuję wszystkich
niezależnie od miejsca
Nawet do wroga
uśmiechnę się prosto w twarz
Bo duma to naważniejsze
co może masz
A za tą dumą idzie odwaga
by wyjść każdego dnia
Z nadzieją w sercu
że będzie lepszy od poprzedniego
Że zanim wrócę uśmiechnę się raz prwadziwie
O nic więcej nie proszę
Aniele....
Dodany: 2017-08-23 17:37:47