Z mydła - wiersz
Z mydła
Na wiatr puszczam bańki mydlane
W każdej odbicie kolorowych marzeń
Miłość zazdrość zdrady i wady
Fruwają razem lecz oddzielnie
W niejednej kolorowej powłoce
Znane twarze i całe figury
Miasta i ich radosne okolice
Z mych myśli do baniek wpadają
Nieraz już było wszystko tak
blisko, że tylko dotknąć palcami
Lecz twarde prawo życia
nie jest bańką mydlaną
Łódź 07.06.2012 Mirosław Pęciak
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Dodany: 2012-06-12 14:14:29
Dodany: 2012-06-07 21:24:50