WŚCIEKŁOŚĆ - wiersz
chodziłem wśród płomieni
by zgasić ogień we mnie
ugasić
w totalnym piekle
odnaleźć ukojenie
a ty miałaś
skórę zdartą do krwi
łamałaś paznokcie
wyrywając bruk
którym wybrukowaliśmy
nasze serca
by nie zwariować
i gdy spłynęły łzy
i gdy wydarł się krzyk
tłumione przez lata upokorzenie
w całym rynsztunku wypełzło na ulice
nasze dłonie znowu się spotkały
zaciśnięte na kamieniu
nie było już nic
do ocalenia
byliśmy my
do zdobycia
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Dodany: 2011-12-17 22:14:49
Dodany: 2011-12-16 21:54:04