Wietrznie - wiersz
Rozbudził się wiatr zachmurzoną nocą,
dmuchał w kałuże poły płaszcza mocząc,
wściekał się, huczał, zeschłe trawy jeżył,
płakał, zawodził, czapki zrzucał pieszym.
Wieczny żartowniś piasku nabrał w pięści,
cisnął nim w szyby, stado wron przepędził,
w polu tarmosił chochoły słomiane,
gwiżdżąc popędził Eola rydwanem.
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.