Trenik II - wiersz
W ogniu stu słońc Koniec. Już płonie. Żebra, serce, lica, Uszko i ogonek. W zmierzchu łzy Koniec. Już chłonie. W nowe życie wbyć Nowe, ludzkie dłonie. A wiara mdli: Czy tutaj, czy teraz? Gdzie się sili? Czy tak umierać?
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.