Tęsknoty - wiersz
Autor: anetaspoko
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0
policzek przymarzł mi do okna
na zieleń nosa nie wystawi
dzień brzydki niczym kura mokra
czas wreszcie zimę precz odprawić
Marzanna stłukła sobie tyłek
rzeka i serce lodem skute
za latem tęskniąc ledwo żyje
gorącą chce usłyszeć nutę
marzę już w trawie letni kocyk
bo zima uczuć nie nastraja
mrozi chęć i gorączkę nocy
przysypie wielkanocne jaja
trzeba ją do Afryki wysłać
spódnicę pragnę już założyć
bo przyśnić chcę miłosną przystań
a okno uczuć noc otworzy
Video Player is loading.
Current TimeÄÂĂÂ 0:00
DurationÄÂĂÂ 0:00
Remaining TimeÄÂĂÂ -0:00
ÄÂĂÂ
Beginning of dialog window. Escape will cancel and close the window.
End of dialog window.
Dodany: 2012-06-09 21:27:13