Tam-tego życia cień - wiersz
Jestem już po drugiej stroniepatrząc na przeszłośc jak przez mgłęnigdy nie zapomnę tego co wydarzyło sięzaledwie parę miesięcy wcześniejJakie to dziwneznaleźc się właśnie w takim punkciew życia oknie, wejśc w sumienia zborzespoglądając jak po kół czasu szłam torzeZaledwie parę miesiecy wcześniejtak bliski mi byłeśa teraz za szybą swego życia cię widzęMówię tylko "cześc"zamiast "kocham cię"na powitanie...Patrzę jak daleko odpływasz na łodzi rozstaniaW tam-tym dniu wszystko pękłojak bańka mydlanaZ daleka twa twarzjuż nie jest ta samaZamknęła się naszej histrorii bramaJestem już po drugiej stronie...Tego - tam życia cieństopił się w jego dramat