Tylko chwila - wiersz

Wstawac jeszcze nie poragdy świtu magicznarodzi się godzinaledwie widoczny słońca promieńprzemknął zbudzonyczułością twych obięcPo skórze leniwieplącze sięnaszych zmysłowchłodny oddechjak wiosenna niedzielaLekki wiatru powiewbudzi wargdrżeniesennym krokiemmiłoścchowa sięw zamknietych powiekmgnieniuNocy powolne konanierodzi wspólny poranekChociaż przez tą krótką chwilęcudowny jest świat