Ognista kochanka - wiersz
Dotknięta lekko smyczkiem księżyca Jak wiolonczela kołyszesz się dźwiękiem Kuszące ciało zmysły zachwyca Drżysz delikatnie jak zdjęta lękiem Ognistym szlakiem potoku włosów Podążam dłonią ku szczytom marzeń Szeroką wstęgą perlistych głosów Nagle zastygasz płonąca z wrażeń Nabrzmiałe usta wabią słodyczą Wilgotnym echem spowijam duszę Tulić Cię pragnę, bądź mą zdobyczą Dziś już nie odchodź, pozostań… Muszę…
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Dodany: 2007-04-24 21:39:52
Dodany: 2007-04-03 13:50:30
Dodany: 2007-03-31 21:17:58
Dodany: 2007-03-31 19:09:02
Dodany: 2007-03-31 19:09:02