O końcu - wiersz
Szedł mrok
kaptur ciemniał w otchłaniach
niedowierzań ludzkich
słońce spalone kulą czarną
obięło świat
zmalała wizja i cisza
rozmalowała spojrzenia
juz wiedzieli
minuty utkały ich myśl
przechodził stan ziemi
bramy otwarły nowe obszary
półmrok świtanie chwila przed
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Dodany: 2010-04-03 18:00:54