Noc - wiersz
Siedzi sama na tej zimnej ławce, Wokół niej jest tylko mrok. Mróz już wdarł się pod jej palce, Już nie może ruszyć rąk. Jej mina nie jest wystraszona, Usta lekko zaciśnięte. Tylko nuta w sercu ciut przygaszona, Przez te lata, tak pamiętne. Ale czeka, nigdzie się nie rusza, Myśli swobodnie chodzą po jej głowie. Wpatrzona w ciemność szuka ducha, Który ponoć wskazuje dobrą drogę. Noc się wlekła godzinami, A tu nagle lekki słońca blask. Wstała, jakby tkwiła tu latami, I ruszyła na nowy życia wrzask.
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Dodany: 2008-03-30 21:01:56