Lubieżnie - wiersz

Autor: miniek183
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

Lubieżnie

Wysunęła język poza obręb perłowych zębów,
delikatnie acz z rozmysłem wargi wydęła
tak, że było widać ich głębię budowy
która odbijała się nieprzeciętną urodą,
darem od Boga doskonałego.

Ona jest doskonała cała w sobie,
delikatna i wulgarna za razem
a ten błysk w oczach
jakby miała ciebie wzrokiem podpalić
abyś spłonął z tęsknoty za jej widokiem,

a zapach jej ciała przypomina rozległe marzenia
kłębiące się w rozmarzonej głowie
niczym w wulkanie pożądania.

Otworzyłem oczy.

Leżymy razem na kocu, na plaży,
szum morza delikatnie gra swoją uwerturę,
jesteś taka jak we śnie
i nic się nie zmieniasz
już tyle lat...

I to jest jeszcze jeden cud
podarowany mnie
od Boga.

17.08.2015    Mirosław Leszek Pęciak

Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time 0:00
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected

      Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

      Avatar uĹźytkownika - owuwu
      owuwu
      Dodany: 2017-08-24 13:56:25
      0 +-
      OK :)
      Reklamy
      O autorze
      miniek183
      Użytkownik - miniek183

      O sobie samym: Muzyk, kompozytor, tekściarz
      Ostatnio widziany: 2015-09-25 12:47:10