lot - wiersz
odnalazła mnie
przepaść w którą patrzę
lecę
zziębnięty rzeczywistością
każdym oddechem
puls przyspieszył
tym co najważniejsze
jeśli to nie koniec
podaj mi rękę
będę wiedział że jeszcze jesteś
lecę
kosmatymi spojrzeniami wytężam wzrok
ile jeszcze
drogi w dół
między zmarszczkami spraw
myślami
każdym mrugnięciem rzes
Stoi Bóg
a może to nie On
jeszcze kawałek
jeszcze wyciągam dłoń
jeszcze chwila
a nie zobaczysz już mnie w swoim śnie
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.
Dodany: 2011-10-16 15:36:02
Dodany: 2011-10-16 12:41:21
Dodany: 2011-10-16 12:25:56
Dodany: 2011-10-16 11:41:59
Dodany: 2011-10-16 10:19:38