Golan - wiersz
<!-- /* Style Definitions */ p.MsoNormal, li.MsoNormal, div.MsoNormal {mso-style-parent:""; margin:0cm; margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:widow-orphan; font-size:12.0pt; font-family:"Times New Roman"; mso-fareast-font-family:"Times New Roman";} @page Section1 {size:612.0pt 792.0pt; margin:70.85pt 70.85pt 70.85pt 70.85pt; mso-header-margin:35.4pt; mso-footer-margin:35.4pt; mso-paper-source:0;} div.Section1 {page:Section1;} -->
Czekam, aż
słońce- pomarańcza
zabłyśnie nerwowo
na naszych zmarszczkach.
Masz,
garbate anioły,
wiele win,
które ludzie uczynili mi
moje pieprzenie trzy po trzy.
Zostawiłeś mi
oczy,
które strach schował w nocy
i idee przekreślone.