Borderline - wiersz
BORDERLINE
Długo rozmyślałam nad tym co mi powiedział
Znałam go jak rodzonego brata którego nie miałam
Poddałam analizie każde jego słowo
Zachowanie podczas wypowiadania się
Ułożenie dłoni stóp a nawet kierunek wzroku
Z trudem przychodziło do mnie znaczenie wyznania
Jakby niepojęte przeze mnie chciało na przymus
Opowiedzieć mi moje własne pochodzenie
Po dłuższym milczeniu tylko westchnęłam w przekonaniu
Że będę kochać go już zawsze nie ważne że jest Borderline
To ma tez swoje plusy jak zresztą wszystko co wokół
Dzień pełen nieprzewidzianych doświadczeń jak i ciemna noc
Głośna burza obfity deszcz gorąca susza wszystko ma zalety
Nawet tak niedawno krytykowane moje odbicie
Które teraz widzę dokładnie w jego pełnych emocji oczach
Klaudia Gasztold