Bezimienny - wiersz
Smutno ci gdy odchodzisz
znów uciekasz przed prawdą
miłość mnie wciąż zawodzi
wiem że nie jest ci łatwo
dobrych wspomnień nie wiele
wiesz i czujesz że życie
nie jest już przyjacielem
marzyłaś o nim skrycie
jestem po mrocznej stronie
jak uparte dziwadło
nadchodzi bliski koniec
to miłości wahadło
gdy dzień stanie się nocą
umrą już wspólne chwile
słowa łzy nam ozłocą
samotności przywilej
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
Video Player is loading.