Zwierzęca chęc posiadania...
Oczywiście krąg manipulacji rozpoczyna się od szkoły idąc w kierunku zamkniętego koła pracy na granicy opłacalności i życia na granicy śmierci.
System spycha tego typu jednostki poza nawias tzw. „normalnego społeczeństwa” traktując je jako wyeksploatowane i zaklasyfikowane do grupy odstrzału i kastracji społecznej. System wini jednostkę za jej niedostosowanie!
Kontrola społeczna podsycana jest wolno dawkowanym strachem za pomocą, którego można powoli zwiększać władzę nad obywatelami: kontrola pracy, finansów, kredytów a w niedługim czasie kontrola naszego czasu i położenia za pomocą spreparowanych dokumentów tożsamości...
Wytwarzanie poczucia zagrożenia poprzez preparowane ataki terrorystyczne, hakerskie, wojny, kryzysy ekonomiczne… zmusza otoczone i wystraszone stado do zwiększenia uprawnień dla systemu i władz!
System zawsze osiąga swój cel poprzez strach, deprawację i poluźnienie zasad wolności zewnętrznej obarczonej popędami i nałogami: sex, alkohol, narkotyki… Jest to element kontroli zwany igrzyskami. Zdeprawowane społeczeństwo mniej lub w ogóle nie neguje schematu sprawowania władzy przez system!
Wszystko to ma na celu wyłączenie w istocie ludzkiej systemów wczesnego ostrzegania o niebezpieczeństwie, zagrożeniu i obniżeniu zasad molarności, zachowanie takie usypiają w pogrążonej w nałogach i popędach jednostce ostrożność oraz system wartości etyczno-społecznych.
Inteligencja i logika pozwala wyrwać się z zwierzęcego cyrku manipulacji jednak, aby to zrobić należy zauważyć wszystkie cechy manipulacji i połączyć je w jeden nierozerwalny łańcuch faktów, wydarzeń i schematów...
Prawda, którą możecie dostrzec za niekiedy niedokładnie zasłoniętych żaluzji i firanek może zmienić wasze podejście do życia i codziennego rytuału, który przypomina deja vu, mroczny sen, obłędny krąg: jedzenie, praca, opłaty, podatki, nałogi, popędy, tania rozrywka… sen bez przejawów wyższych ludzkich pragnień, marzeń i odczuć...
Lepiej popaść w nałogi i tani popęd bez uczuć…, aby lepiej znieść otaczający nas sen niemocy - takie myślenie większości społeczeństwa prowadzi do zwycięstwa systemu! A wystarczy się obudzić…
Schowano was za murem codziennej szarości i beznadziei, którą system nazywa życiem, szkołą i pracą... Znamy podobne hasła z obozów koncentracyjnych: ”Praca uczyni cię wolnym!” Ale jednocześnie podległym systemowi, który wyciśnie ciebie jak cytrynę płacąc tyle abyś nie umarł i tyle abyś nie mógł cieszyć się życiem i marzeniami…
System daje ci wybór: pracujesz, milczysz i żyjesz albo mówisz i nie żyjesz. Ci, którzy piszą i mówią inaczej znajdują się w grupie wzajemnej adoracji, która stanowi niecałe 10% populacji Polski i niecałe 8% populacji świata! Do grupy tej należy min: Polska Mafia Polityczna, która od 20 lat sprawuje na zmianę władze polegającą na schemacie wyboru: dobry lub zły policjant…, Jeśli nie widzisz w tym manipulacji jesteś ślepy obywatelu, wybieramy pomiędzy gorszym a złym!
Wszystko, co robicie jest przez was opłacone, wypracowane i stworzone, po co wam system skoro jesteśmy samo wystarczalni a wasza wiedza i inteligencja nie wymaga oceny i kategoryzacji.
Nie musicie zazdrościć i walczyć o pozycje w stadzie, grupie, bo każdy z nas jest istotą indywidualna, człowiecza a nie stadnym elementem statystycznym...
Zwierzętami przestaliśmy być dawno temu jednak czas porzucić również zwierzęcy stadny system myślenia i postrzegania świata...
Umysł nie cierpi tylko wtedy, gdy jest wolny, dusza nie telepie się w beznadziei, jeśli pokażemy jej światło a nie więzienie codziennej udręki...