Wiecznośc w Prosektorium..

Środa... kolejny zwykły dzień dla Tomka, który studiuje medycynę i jak co tydzień
o godzinie 18.00 wybiera się do prosektorium, ponieważ pracuje jako nocny stróż.
Tomek bardzo chciał iść na studia, a gdy spełniło się jego marzenie pojawił się
problem zwany pieniędzmi, aby ratować swoje marzenie postanowił zatrudnić się
w prosektorium ze względu na wysokie zarobki. Tylko dzięki tej pracy mógł
studiować. Nienawidził tego zajęcia, ale w końcu tonący brzytwy się chwyta.
Dochodziła 18, a mężczyzna zbliżał się do budynku, w którym pracuje, lecz
miał dziwne obawy, które nigdy nie były tak silne... Otworzył budynek, sprawdził
czy nikogo nie ma, obejrzał wszystkie ciała i poszedł do swojego pokoju, w którym
umieszczone były moniotory do kontrolowania całej placówki. Wszystko wydawało się
normalne, Tomek zaczał myśleć, że jego obawy były bezpodstawne. O godzienie 3 w
nocy dzwoni telefon, wydarzył się wypadek 3 osoby śmiertelne, mężczyzna miał
przygotować sale na przyjęcie ciał. o godzienie 3:15 przyjeżdża ambulans z 3
ciałami, po paru minutach przyjeżdża patolog, który miał dokonać rekonstrukcji
ciał dopóki są świeże. o godzienie 4:30 patolog skończył swoją robotę i Tomek
został sam. Miał isc spać, lecz coś go tknęło, aby sprawdzić czy wszystko w
porządku. Zrobił obchód po sali nr. 4, tam znajdowały sie ciała. Pozornie
wszystko wyglądało zwyczajnie, ale mężczyzna zobaczył, że brak jednego ciała
co sprawiło, że zamarł. Po chwili dotarło do niego to co zobaczył i postanowił
odszukać ciała gdyż zależało mu na pracy, niestety nie wiedział jak sie do tego
zabrać. wrócił do swojego pomieszczenie, aby chwilę pomyśleć, ale nie mógł się
otrząsnąc. Nagle posłyszał głośne uderzenie, które dobiegało z pokoju obok, choć
doskonale wiedział, że był nieużytkowany od wielu lat. Postanowił wejść i sprawdzić.
Tomek delikatnie otworzył drzwi i zobaczył coś czego do końca życie nie zapomniał.
Wokół starej trumny były zgromadzone wszystkie ciała jakie byly w prosektorium,
choć były martwe, zachowywały się jakby nigdy nic im się nie stało. Tomek zemdlał
a po obudzeniu znajdował się w trumnie, otoczony przez żywe trupy, nie rozumiał
jak to się stało, ponownie stracił przytomność. I wtedy obudził się dopiero na drugi
dzień w trumnie umieszczonej na środku starego cmenatrza, a przy trumnie
widniał napis... "Choć myślisz, że żyjesz... od dawna jesteś martwy" - To historia
o mężczyżnie, który po śmierci myślał, że wciąż żyje, lecz żyła tylko jego
podświadomość...