Twój charakter, czyli tiki i nawyki
Tiki – to nie tylko skurcze mięśni na twarzy czy też uparcie powtarzające się ruchy głowy lub ręki. Tikami są również niektóre czynności, jakie wykonujemy automatycznie, nieświadomie i mimo woli. Są one wyrazem naszych określonych stanów psychicznych, naszego nerwowego podniecenia, albo po prostu wynikają z pewnych skłonności naszego charakteru.
Uważny psycholog dostrzega w podświadomych odruchach cechy usposobienia. Poniżej zamieszam przegląd najczęściej spotykanych tików, które pomogą wam lepiej poznać samych siebie czy też osób z najbliższego otoczenia i prawdziwe intencje polityków, dziennikarzy…
1.Chrząkanie podczas mówienia, lub nerwowe drapanie się po gardle przed „wyduszeniem” z siebie pierwszego słowa oznacza kompleks niższości.
2.Pukanie palcem w powierzchnię stołu – rozwinięta wrażliwość muzyczna, ale jednocześnie: egoizm, roztargnienie, brak troski o innych.
3.Częste głaskanie brwi: upodobanie do kłamstw i pochlebstw.
4.Pociąganie się za wąsy, (jeśli ktoś je ma): ograniczone horyzonty myślowe.
5.Pociąganie nosem jak u małego dziecka: pesymizm, nieuzasadniony kompleks winy.
6.Przyglądanie się własnym paznokciom podczas mówienia – opowiadanie czegoś niezgodnego z myślami mówiącego, udawanie.
7.Kopanie – po drodze np.: kamieni – bujna, nieposkromiona fantazja.
8.Opukiwanie papierosa przed zapaleniem – snobizm, łatwe uleganie innym.
9.Częste cytowanie – w czasie przemówienia – przysłów, sentencji, utartych wyrażeń – brak wyobraźni i własnych przekonań, przeciętność, ale zarazem – czystość, prawość, uczciwość.
10.Częste używane superlatywów: mierna inteligencja, snobizm, brak poczucia rzeczywistości.
11.Zwyczaj kołysania się na krześle podczas mówienia lub czytania – nieśmiałość, brak pewności siebie.
12.Skłonność do używania przezwisk – złośliwość.
13.Upodobanie do powtarzania tych samych kawałów i dykteryjek – słabość charakteru, potrzebującego cudzego, moralnego poparcia.
14.Zwyczaj wypisywania swojego imienia lub nazwiska na pomnikach, w miejscach zabytkowych, publicznych – umysł dziecinny, próżność, brak rozsądku.
15.Przesadna wrażliwość na otwarte za plecami drzwi – malkontenctwo, brak znajomości życia i niechęć do jego poznania.
16.Wchodzenie po schodach biegiem – przewrażliwienie, niestałość i brak refleksji.
17.Spoglądanie zbyt częste, bez potrzeby, na zegarek – duża nerwowość, brak poczucia czasu.
18.Skłonność do rozmowy z samym sobą – spontaniczność i brak opanowania.
19.Bawienie się guzikiem u marynarki rozmówcy – upór, skłonność do narzucania innym swojej woli.
20.Obgryzanie sobie paznokci lub przygryzanie sobie dolnej wargi – marzycielskość, bogate życie wewnętrzne.
Warto jednak pamiętać, że obecne kształcenie polityków, celebrity, czyli wyuczonych kłamców… obejmuje również szkolenie polegające na eliminacji powyższych tików i nawyków.
Manipulacja słowem i gestem wymaga samo kontroli i stosowania odpowiedniej gestykulacji, tembru głosu oraz stabilnych i wolnych ruchów, które wpajają samoistnie widzom wprost do ich podświadomości poczucie prawdziwości i szczerości wypowiedzi.
Jednak sprawne oku wyłapie każdy fałszywy, teatralny ruch, każde nerwowe spojrzenie i hamowanie niewypowiedzianych myśli…
Przykładem manipulanta jest prezes Pis i nasz kochany jednak bardzo nerwowy premier! Nauka układania rąk, gestów na niewiele się zda, jeśli oczy wyrażają sprzeciw i strach!
Również kluczowe słowa dobierane przez tych panów, kolorystyka tła i ubrania na niewiele się zdają, jeśli widać teatr i słowa wypowiadane nie przez ludzi a sprytnie zmanipulowane marionetki.