Trzynasta godzina życia
Moje życie jest jak jałowa ziemia, która jak dzika bestia swe dziecię pożera – za kawałkiem kawałek, za cząstką cząstka…, czuję jak pulsuje, jak przenika, zabija… A zegar wciąż tyka – tyk tak, tyk tak… Czas mija – przemija każda życia chwila. Słońce życia się chowa, ukrywa – i znika, jak cień nadejście zmierzchu zabija. Kończy się coś, coś się zaczyna – nowa chwila, każda życia sekunda …druga sekunda, trzecia… Wszystko kończy się, wszystko przemija… Co piękne było – czas bezlitośnie zabija …Wierzyć chcę, pragnę, że …odchodzi także co zimne, ciemne i złe – znów zegara uderzenie z ciszy, z nocnego rytmu wybija, z chocholej hipnozy, która swój taniec rozpoczyna… Pierwsza życia godzina – rodzi się człowiek – jak ze snu nocy, zimnym oblany potem się zrywa – tyk tak, tyk tak… Zegar wciąż tyka… Druga już godzina – on życie wylicza, przelewa – jak morza przypływy, odpływy – co przyszło odchodzi …co odeszło – powraca… Nadzieja, ratunek, przeszłość – przyszłość … Powraca – raz dwa, raz dwa …Trzecia godzina, kruk przypowieść swą zaczyna:
Już wykopany ciemny dół …
Zgnilizny smród,
Rozkładające się ciała …
-słyszę głos z nieświata!
…krążące wśród podziemnych dróg,
Szukające życia nut
Pośród uschniętych brzóz …
Biegam wśród zagubionych dusz,
Szukając właściwych słów
By dojść, by znaleźć
Do Twego serca miłosny klucz…
Choć już wyryty wewnętrzny grób,
Choć już martwy chód
Choć wśród brzóz zbłąkany mój duch…
Błagam o cud!
…lecz nadzieja próżna!
Czuję lodowy Twego serca chłód –
Me marzenia obdzierasz ze słów
A one,
Jak płatki zwiędniętych,
Krwawych róż,
Zapomniane
I przez ludzi nieustannie deptane…
…ze snu dawnego wyrwany, przez dawne słowa porwany – zimnym potem zlany (oplatany nocami przymiotnikowymi rymami) – …koleje godziny zegar odmierza, tyka – tyk tak, tyk tak…
- czego pragniesz, czego chcesz? Ptak krwawy szeptem, do ucha duszy rzecze …
Podnoszę głowę – dwunasta wybija … - słowa dziwne
tajemnicze