Szkolna znajomość
Po pełnym tygodniu pracy za biurkiem, a za oknem tylko szaruga i liście dotąd pomarańczowe, żółte teraz mokre od deszczu i poniewierane przez porywisty wiatr Agnieszka ubrana w powyciągany, ale ulubiony dress trzymając w ręku kubek z parującą jeszcze herbatą w pewnym momencie odbiera długo milczący telefon z wiadomością o zjeździe absolwentów.
Zaskoczona Aga zgadza się w końcu na spotkanie dawno nie widzianych koleżanek i kolegów z roku. Sama uchodziła za kujonkę i ciągle z nosem w książce nie miała też jakoś powodzenia. Miała za sobą kilka przelotnych znajomości, ale nadal była sama. Po zakupach w najdroższych butikach ubrana w wieczorową niezobowiązującą jednak kreację, która i tak jakimś sposobem przyciągała uwagę siedząc przy barze w towarzystwie koleżanek sącząc drinka nagle obok zjawia się kolega Michał, który był studentem na drugim roku. Zauroczony Agnieszką Michał zaprasza ją na spacer sopockim molem i na przepyszne chamburgery. Wszystko się jednak zmienia gdy Michał nie mówi jej całej prawdy o sobie. Aga dowiaduje się, że miał żonę, która niestety zmarła a on nadal ma wątpliwości angażując się w nowy związek. Po dłuższym rozstaniu się Michał i Agnieszka postanawiają dać sobie drugą szansę. Ku radości obojga.