Pamiętnik wampira, rozdział VIII
a ręcę i zaniosłem ją do mojego pokoju. Położyłem ją troskliwie na łóżku i okryłem kołdrą. Napisałem szybko na kartce, że nie możemy do siebie mówić, bo Anastazja może wszystko usłyszeć i przeprosiłem ją za krzywdy które doświadczyła. Odpisała mi tylko dwa słowa: "Potrzebuję cię". Położyłem sie obok niej, ona wtuliła sie we mnie i zaczęła płakać. Nie miała jednak siły płakać aż tak długo. Po chwili zmęczona zasnęła wtulona w moje ramiona...
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora