O czasie

Autor: slk
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Januszowi Mrzigodowi Czas, drodzy Państwo, nie istnieje. Nie, nie mylą Was oczy – napisałem, że czas nie istnieje. Bo, proszę Państwa, tak rzeczywiście jest. Czy ktoś kiedyś widział czas? Nie, bowiem widzialne są wyłącznie narzędzia, służące ludziom do jego pomiaru. Nawet ich konstruktorzy przyznają, że czasu w życiu nie widzieli, ani nawet pewni nie są, że jednostki, jakich ludzie używają do jego pomiaru, odpowiadają istocie czasu. Nikt także nie dotknął czasu, choć powszechnie twierdzi się, że posiada on stan skupienia płynny. Mówimy bowiem często, że czas „płynie”. Podejrzewa się, że czas ma kształt kulisty. Miałby zatem rację J. M., który mówi, że „Kulistość dominuje w naszym życiu”. „Toczy się czas” – to z kolei stwierdzenie, które pojawia się czasem w kiepskich piosenkach. Czasami jednak wydaje się, że czas stoi w miejscu. Nadal jednak nie można go dotknąć, bo – jako, że jest niewidzialny – nie wiemy, gdzie stoi. Niektórzy twierdzą, że czas ma skrzydła, bo bardzo często pojawia się stwierdzenie: „O, ale ten czas zleciał!”. Ale skąd zleciał, gdzie spadł i czy było to szczęśliwe lądowanie – tego już nie wiemy… Czas podlega ciągłym przemianom, które przebiegają jednak prawie niezauważalnie. Ani się spostrzegamy, jak czas przyszły staje się teraźniejszym, a teraźniejszy – przeszłym. A jednak, niektórzy wydają się szczególnie wyczuleni na upływ czasu – przynajmniej zgodnie z ludzkim sposobem jego pomiaru i postrzegania – potrafią bowiem w każdej chwili powiedzieć, która jest godzina. Wtedy nazywamy to „posiadaniem poczucia czasu”. Inni z kolei – przeciwnie – potrafią nie zauważać, że czas mija i na każde spotkanie zawsze się spóźniać, potem zaś siedzieć u znajomych bardzo, bardzo długo, nie zauważając, że pora, o jakiej przyzwoici ludzie opuszczają gościnę, dawno już minęła. Ale najgorsze jest co innego. Istnieje bowiem tak zwany „ząb czasu” i choćbyśmy nie wiem, jak bardzo starali się go nie zauważać, nie słyszeć, nie czuć – czas bez przerwy nas „podgryza”, dotyka. I w pewnym momencie będzie musiał dotknąć nas po raz ostatni.

1
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
slk
Użytkownik - slk

O sobie samym: Redaktor naczelny serwisu Granice.pl
Ostatnio widziany: 2024-11-05 08:53:05