Kochając

Autor: niepoznana
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Dzisiaj nie umiem zrozumieć siebie, nie potrafię oddzielić jawy od snu. Nie wiem dlaczego to wszystko tak boli. Każdy kolejny dzień przynosi chwile samotności wypełnione niezrozumiałym cierpieniem. A może po prostu nie chcę zrozumieć. Boję się głośno przyznać, że nie jestem tak silna, jaką mnie wszycy widzą, jaką ja staram widzieć siebie. Może powinnam czasem przyznać, że tym razem nie wygram w pojedynkę... Milczę, bo milczenie w takich momentach najlepiej mi wychodzi. Płaczę, gdy świat pogrąży się we śnie, bez świadków, bez gotowych współczuć samarytan. Skarżę się bezgłośnie do świata, że jest taki obojętny na mój los. Ciszą zabijam hałas miażdzonych nadziei, chrzęst rozpadającego się na drobne kawałki serca.

     Powiedz dlaczego Cię tu nie ma? Dlaczego nie zdajesz sobie nawet sprawy z tego jak bardzo Cię potrzebuję, jak pragnę Twej obecności? Dlaczego taki bystry i inteligentny nie dostrzegasz mego zainteresowania, chęci poznania Cię bliżej? Czy jesteś tak zimny i nieczuły? Czy tak intensywnie skupiony na sobie, na tym, żeby wciąż błyszczeć? Czyż jesteś tylko Ty? Czyż nie istneieje wielu innych, podobnych, idealnych?...

Aniele Boży Stróżu mój Ty zawsze przy mnie stój, rano, wieczór, we dnie i w nocy...

   Jutro wstanę. Wiem , że muszę. Obudzę się i pójdę tam, gdzie trzeba i będę żyć uboga w tysiące łez, bogata w nowe cierpienia i z ubytkiem w sercu. Wciąż jeszcze czuła i wrażliwa pozwolę odrodzić się wierze, napełnić nadzieją. Wmówię sobie, że najlepsze przede mną, że jest tylu ludzi na świecie, że na którymś zakręcie życia spotkam kogoś odpowiedniejszego, kogoś kto będzie KOCHAŁ, kto zauważy, kto doceni... Nauczę się od nowa miłości i tęsknoty, zaufam i będę...szczęśliwa... prawdziwie?

 

Panie! pomóż wskrzesić nadzieję z grobu, wyjść z otchłani rozpaczy. Pozwól schować głęboko cierpienie i być dla innych. Pomóż znów żyć z ludźmi i dla ludzi... Daj sił, aby znowu być człowiekiem, znowu śmiać się i już nie myśleć, nie wspominać, nie cierpieć...

Daj sił, aby jutro wstać...

1
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
niepoznana
Użytkownik - niepoznana

O sobie samym: Bo widzisz, mnie ciężko jest zrozumieć. Wciąż tajemnicza, nadal niepoznana, nieodkryta, niepokochana istota ludzka... Kobieta... "We mnie jest czas, który nie potrafi zastygnąć... toczy się poprzez krew"
Ostatnio widziany: 2011-01-25 22:51:47