KARTKA Z PAMIĘTNIKA
Całe szczęście ,że od kiedy weszłam
do klasy(zajęłam miejsce na końcu klasy,ale i tak wszyscy odwracali się
w moją stronę z ciekawością),nauczyciel ,niejaki pan Wysocki , nie
zwrócił na mnie uwagi.Wydawało mi się to dziwne..Ale cóż..ostatnią
rzeczą na jaką miałam ochotę,to ustanie przed 24 osobami(byłam 25, aa i
klasa to jest IIIc)i przedstawienie się..Lekcja dłużyła się w
nieskończoność..Ok.Wytrzymam zostało już tylko 5 min... O bosz ,miałam
różne lekcje histy,ale tylko u niego tak mi się nudzi..
-Teraz gdy
przerobiliśmy nowy temat..chciałbym..w ogóle wybaczcie mi ,że nie
przedstawiłem wam nowej koleżanki od razu ale,,no cóż..zostawiłem to na
koniec...-zaśmiał się..O nie !Tylko nie to.Ale zanim zdążyłam pomyśleć
co powiem,już wołał mnie przed tablicę.
Wstałam..Oczywiście wszystkie
oczy w moją stronę...Żałosne.
-Powiedz nam coś o sobie
Joanno-(nienawidzę jak ktoś mówi do mnie ,,Joanno".Wszystkie dziewczyny
patrzyły na mnie jak by miały mnie zabić..Nie wiem..dlatego że się nie
umalowałam!No
tak..dopiero zauważyłam..Wszystkie umalowane jak
lafiryndy..tffyy,.wieśniary(nie to żebym coś do wsi miała).
-No..eee..Nazywam
się Asia-(imię powiedziałam z naciskiem na Asia),no i resztę
powiedziałam...i zadzwonił dzwonek..ufff..podeszłam
po torbę chwyciłam ją.i wymaszerowałam jak najszybciej z klasy.
*************************************************************************************************************
Zerknęłam
na plan zadań ,który dostałam rano i z ulgą stwierdziłam że mam 15
min.przerwy przed matematyką..
Poszłam na dwór (przestało padać),i
wybrałam pusta ławkę.Usiadłam , wyjęłam odtwarzacz mp4 i zaczęłam
słuchać muzy..
Sama nie wiem kiedy zaczęłam nucić..Tak się wczułam
,że gdy ktoś mnie postukał w plecy,myślałam że dostanę zawału..
Podskoczyłam
na równe nogi, z obronną miną.
-Aśka?Nie poznajesz-kuwa
jakieś ciacho stoi przede mną i pyta czy poznaję..Niee kurde kto to?!
-No
kurde..hahaha-zaśmiał się a ja myślałam że padnę z wrażenia pod
spojrzeniem jego niebieskich oczu.
-Kurde Aśka! Ty naprawdę mnie nie
poznajesz..hehe.To ja Kuba,twój najfajniejszy przyjaciel z
piaskownicy..heh-dalej się śmiał.A no tak! Jak ja mogłam go nie poznaćTrzeba
przyznać że wyprzystojniał..
-Będziemy tak stać?Może jakiś
uścisk?-zapytał z rozbawieniem.
-No jasne..kurde sorry Kuba ,ale ..no
nie wiem co ze mną się dziś stało.-teraz i ja się śmiałam,a on podszedł
i mnie uścisnął.
-Usiądziemy?-spytał.
-Aaa, ok -uśmiechnęłam się.
-To
jak tam przeprowadzka?
-Eee daj spokój..masakra normalnie ..Nikogo
nie znam..nie pamiętam .. e e lepiej powiedz co u ciebie?
Ale ona nie
odpowiedział od razu tylko dodał.
-No wiesz..czuję się urażony..Masz
mnie teraz..-odparł z uśmiechem.-Wiem że to mało fajne ale mimo
wszystko..hehe
-Skarbie?
Odwróciłam się w stronę dobiegającego
głosu.W stronę Kuby szła jakaś blondi.
-Eee no właśnie Asiu,pytałaś
co u mnie..Jesteśmy z Patrycją parą. (Patrycja to moja była
przyjaciółka,jej też nie poznałam).
-Patrycja..Siema
- już chciałam ją uściskać ale się powstrzymałam,bo zmroziła mnie
wzrokiem.
-A tak..cześć.Joaśka..-Odparła z rezerwą.Kurdee.a tej
co?moja przyjaciółka dawna,a
teraz traktuje mnie jak..ee sama nie wiem.W każdym razie Kuba powitał
mnie szczerze a ona nie..
-Eee ,no super że jesteście parą..eee to ja
muszę się zbierać..ee to pa.- I odwróciłam się w stronę klasy.
-Do
zobaczenia na matmie!
-Co?
-No mamy razem matmę.Jesteś w
IIIc?-zadał pytanie retoryczne.-Noo to jesteś ze mną w klasie.Niestety Patrycja jest w IIIb ale przerwy są nasze-gdy
powiedział to ją pocałował.
-Aha..to pa.
I poszłam.
****
-Siema
,jestem Kasia,a to Monika,
-O hej .-uśmiechnęłam się.-Miło mi.Jestem
Asia.
-Jesteśmy razem w klasie.Super nie?-Kasia była widocznie
zafascynowana tym faktem.
-O super.-Byłam naprawdę szczęśliwa bo
czułam że znajdę w nich przyjaciółki...
***************************************************************************************************************
,,Iść przed siebie,mimo wszystko".