"JEJ ŻYCIE I NOWY JORK" CZ.I
Tam w Świetle Świec siedział ON...
Nietypowo Ubrany jak na Zwykłego Mężczyznę ...
Tu gdzieniegdzie Surdut i Muszka Czarna jak Gęsta Czarna Czekolada...
Buty na Szpica i Przypięte Pineski...Ona Sama , po zauważeniu Go jak Weszła do Klubu - od razu zauważyła , że
jednak jest On dla Niej Ciekawy!
Nagle po tym jak Rozmawiali, usłyszeli piosenkę w rytmie Jazzu- był to Frank Sinatra - No po prostu Jazzowy
Mistrz...
Objęli się i zaczęli Tańczyć do Rytmu i nagle patrząc głęboko Sobie w Oczy - Pocałowali się...
Wynikło z Tego, To, że się do Siebie Uczuciowo przybliżyli...Gdy się w końcu Całkowicie Poznali... dowiedzieli się
wiele rzeczy o Sobie dotąd Nieznanych!
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora