Historia, która miała być nieprawdziwa, ale nie wyszło
Początkowo chciałam napisać kolejną historię alternatywną, ale zmieniłam zdanie i napisałam prawdę. Myślę, że nie daliśmy sobie z Pawłem szansy. I do tego ten wypadek. Ja czasami wspominam Pawła. Chciałabym, aby wyszedł z wypadku. Ten chłopak miał całe życie przed sobą. Miał głowę pełną pomysłów. Kochał historię oraz swoją ziemię rodzinną. Podobno trzeba być dobrej myśli, a więc jestem i mam nadzieję, że Paweł wyszedł z choroby, dalej hoduje krowy, dostarcza mleko do tej mleczarni w Olecku i może ma dyplom na który zasłużył – Oby!
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora