Deszczowe spotkanie
Był piękny wiosenny dzień. Przyroda budziła się do życia po długiej mroźnej zimie. Parki i skwery były pełne spacerowiczów, a dzieci bawiły się wesoło na placu zabaw pod czujnym okiem dorosłych.
Julia lubiła spacerować po Królewskich Łazienkach. Nie przepadała za samotnością, toteż w towarzystwie książki napisanej lekkim i przyjemnym piórem, usiadła na ławce w cieniu. Lektura okazała się interesująca.
Pochłonięta czytaniem, nie zauważa Pawła, studenta Politechniki Warszawskiej z miłą i ciekawą osobowością, który nie mógł oderwać od niej oczu.
Po pewnym czasie pogodę psuje deszcz. Paweł, aby nie zmokła w strugach deszczu oferuje swój parasol. Julia w zamian wdzięczności daję się zaprosić na kawę.