A gdyby tak ..pamiętnikowo?
Nie wiem czemu ale w taką pogodę bardziej chce mi się pisać. Pada śnieg jest cicho i spokojnie .Można się zrelaksować .Ale szczerze mówiąc kiedy mam więcej zajęć czuję się mniej zmęczona jak gdy mam luźniejszy dzień. A teraz się zastanawiam czy kłaść się już spać czy nie ?Czy dalej męczyć męża świecąc mu lapką w oczy.Trudne pytanie.....nie no żartuję...
Aha i jeszcze coś ja jestem taką kobietom która jest stworzona do długiego spania. Serio lubię spać i jak bym mogła to spałabym o wiele dłużej. Ale niestety z dwóch co najmniej powodów nie mogę. Pierwszy dzieci drugi praca...tak rano wstawać jest mi najtrudniej ale siła wyższa. A zatem niechętnie kończę słowami....dobranoc nocy ciemna zimna i bezszelestna...