5. część książki pt."Rok 2018"

Autor: ksenagos
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Gosia pośpiesznie opuściła miejsce w ławce cały czas mając na oku Ankę. Patryk z kolei pomału wysunął się za żoną, już wcześniej, w domu postanawiając, że będzie robić to, co do niego należy i nic ponadto; nie przepadał za nowoczesną formą ślubów: wszystkie w jego mniemaniu były takie same, wszystkie były okraszone „wymuszoną uczciwością” jak je nazywał. W słowniku Patryka znaczyło to mniej więcej tyle, że ludzie po wieloletnim spisywaniu listy „za i przeciw” bycia z drugą osobą, decydowali się na związek mając na uwadze głównie czynnik finansowy. Małżeństwa z miłości były czystym szaleństwem. Ba! MAŁŻEŃSTWA były szaleństwem! Bo co to niby znaczyło; że mąż czyli mężczyzna (na sto lub mniej, według woli) bierze pod terror kobietę i rozporządza nią jak chce? Na to kobiety się już godzić nie mogły. Koniec z gotowaniem pełnych obiadów, koniec z urabianiem się po łokcie wrzucając godzinami do pralki samcze skarpety i slipy, a następnie je stamtąd wyciągając.

Koniec  ery mężczyzn na sto! Nowoczesny świat to świat relatywizmu i jeśli znalazł się człowiek ostro określający się mianem „na sto” znaczyło to tyle, że brak mu mądrości życiowej to po pierwsze, a po drugie trąci fanatyzmem na kilometr.

Gdy ta szybka myśl przebiegła przez głowę Patryka niczym nieco chaotyczna kula ognista, ten jedynie westchnął. To on nosił piętno „mężczyzny na sto” i codziennie ze wszystkich sił toczył bój z nowym porządkiem społecznym.

- Ach gdzie te czasy gdy puszki po coli klekotały za samochodem Młodych….. – rozmarzył się Patryk spoglądając przez okno z wnętrza czarnej limuzyny dla gości.

- Gdzie te czasy, gdy Młodzi byli młodzi! – zagrzmiał Michał.

- Kotku, puszek zakazano dwa lata temu ze względu na hałas, który wywołują. A hałas nie jest zdrowy dla człowieka. Według ustawy sprzed dwudziestu czterech miesięcy „Przedmiot pozostający z jakichś powodów na zewnątrz pojazdu, nie może wytwarzać większej ilości decybeli niż pojazd, na zewnątrz którego ów przedmiot pozostaje” –wyrecytowała spokojnie Gosia.

Autorka: Iwona DS

 

cd. rozdziału jak i dalsze Odsłony można przeczytać tutaj :) www.miejsce-akcji.pl 

1
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
ksenagos
Użytkownik - ksenagos

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2014-10-20 17:13:58