Kto | Post |
---|---|
|
2018-03-06 21:36:06
Jako lekturę kwietnia w naszym Klubie Książki wybraliśmy wspólnie powieści Renaty Kosin z Tatarką, która zdobyła najwięcej Waszych głosów, na czele. Zacznijmy od opisu wydawniczego naszej kwietniowej lektury: Malowniczy dworek w podlaskich Bujanach, noc świętojańska i siła tradycji, która jest dobrym duchem, ale czasem także przekleństwem pokoleń. Piękna historia o mocy przyjaźni i różnych odcieniach miłości. Czas letniego przesilenia to święto zjednoczenia największych przeciwstawnych sobie sił - ognia i wody, słońca i księżyca, mężczyzny i kobiety oraz tego, co ich łączy i jednocześnie dzieli. W noc świętojańską, pełną ludowej magii i wróżb, Ksenia plecie wianek z polnych kwiatów i ziół, by rzucić go w nurt Biebrzy i poznać odpowiedzi na zapisane w sercu pytania. Nie jest to jednak tak proste, jak by się wydawało. Podlaska zielarka zdradza stare sekrety, tatarska fałdżejka odprawia własne uroki... Za ich sprawą ścieżki, którymi podąża Ksenia, plączą się coraz mocniej. Na szczęście stary dworek w Bujanach - otoczony kwiatami, aromatycznymi ziołami i dobrą energią - daje Ksenii siłę, by podążać drogą, którą wiedzie ją intuicja. Poprzez pełne uroku podlaskie krajobrazy, w otoczeniu prastarych słowiańskich zaklęć i w towarzystwie oryginalnych przyjaciół, ekscentrycznej babki i ciemnookiego Tatara, Ksenia zbliża się do rozwiązania sekretu swojej rodziny. Odnalezienie właściwej drogi pozwoli Kseni na dotarcie do najpilniej strzeżonych tajemnic, a odkrycie kart rodzinnej historii przyniesie jej duszy ukojenie, a sercu przywróci jego właściwy rytm. Zapraszamy Was, byście do 31 kwietnia 2018 w tym wątku dyskutowali właśnie o tej książce. My również postaramy się sięgnąć po powieści Renaty Kosin i włączyć się w rozmowę. Zamieszczajcie interesujące cytaty, własne refleksje, spostrzeżenia. Wreszcie - dyskutujcie ze sobą nawzajem - w końcu jesteśmy w Klubie Książki :) Spróbujcie nie spojlerować - inni mogli jeszcze nie dojść tak daleko w lekturze, jak Wy. Koniecznie przeczytajcie też wywiad z Renatą Kosin, który zamieściliśmy w naszym serwisie. Oczywiście wątek pozostanie otwarty także po 31 kwietnia, jednak to przede wszystkim przed tą datą, mamy nadzieję, rozgorzeje dyskusja. Dla członków naszego Klubu Książki postaramy się przygotować specjalne niespodzianki. O szczegółach napiszemy wkrótce. To kto się pisze na udział w kolejnej odsłonie naszych dyskusji klubowych?
Jak działa Klub Książki serwisu Granice.pl? 1. Co miesiąc prosimy Was o wskazanie swoich propozycji lektur na kolejne 30 dni. Jeśli zgadzacie się z propozycją innego uczestnika, koniecznie o tym napiszcie. 2. Propozycje, które najczęściej pojawiać się będą w Waszych komentarzach znajdą się w naszej specjalnej ankiecie i poprosimy Was o głosowanie. 3. W głosowaniu wybieramy książkę, którą czytać będziemy w danym miesiącu. 4. Czytamy. 5. W wątku dotyczącym książki wybranej na dany miesiąc dzielimy się swoimi opiniami, wrażeniami z lektury. 6. W kolejnym miesiącu cała zabawa zaczyna się od początku.
Podstawowe zasady: Bądź otwarty na innych! Nasz Klub Książki to miejsce dyskusji na temat interesujących książek. Masz prawo do własnego zdania - ale pozwól je mieć również innym. Dyskutujemy, nie kłócimy się. Bądźmy uprzejmi. Jesteśmy przecież ludźmi książki - literatura powinna nas łączyć, a nie dzielić. Poznajmy się! W specjalnym wątku będziecie mogli się przedstawić i napisać kilka słów o sobie. Jesteśmy tu także po to, żeby poznać innych ludzi, którzy uwielbiają czytać. Spróbuj odkryć nowe przestrzenie literackie. Nie trzymaj się kurczowo autorów czy gatunku, który czytasz zawsze. Nie musisz brać udziału w każdej dyskusji i czytać każdej książki, którą wybierzemy. Ale przecież szkoda byłoby stracić okazję do odkrycia świetnej książki? Bez spojlerów! Każdy z nas w innym momencie może przystąpić do dyskusji i do udziału w zabawie. Dzielmy się więc wrażeniami z lektury, ale spróbujmy nie zdradzać zbyt wielu szczegółów dotyczących fabuły. Te pozostawmy sobie na ostatnich 5 dni każdego miesiąca - wówczas możemy już pisać bez oporów. Bawmy się dobrze! |
|
2018-03-07 21:51:05
Super. Zatem "Tatarkę" włączam do kwietniowego stosika. |
|
2018-03-19 23:14:15
o przegapiłam głosowanie i wybór:) |
|
|
|
2018-04-05 07:40:55
Chyba nie było zgłaszania propozycji i głosowania. Ważne, że książka wybrana z początkiem miesiąca. |
|
2018-04-05 09:10:49
Czytałam jakiś czas temu. Mnie najbardziej zaintrygowały zwyczaje i obrzedy Tatarów, ich religia, codzienne życie. |
|
2018-04-06 09:57:16
Na pewno po nią sięgnę, ale chyba w kwietniu mi się to nie uda.. w kazdym razie juz sie nie moge doczeac |
|
2018-04-20 22:02:30
Tatarzy od kilku wieków żyją na ziemiach polskich, głównie na Podlasiu. Historia połączyła dwie narodowości. Tatarzy zachowali swoją religię, tradycje, zwyczaje, stroje, kuchnię; zachowali swoją tożsamość narodową, mimo że wielu z nich wiązało się na ślubnym kobiercu z Polakami. W powieści czytelnik zagląda do Jurty Tatarskiej, kosztuje potraw, gości w domu Tatarów, udaje się na mizar i chodzi między nagrobkami, uczestniczy w obrzędach i świętach, z grubsza poznaje zwyczaje tatarskie. Bohaterka powieści, Ksenia, pojechała na Sabantuj do Kruszynian. Opisy straganów, przedmiotów, strojów, ta feria barw i smaków, bo i kuchni tatarskiej nie zabrakło to darmowy bilet dla czytelnika na święto tatarskie. Zabrakło mi właśnie tych przepisów. Ale akurat gdy czytałam powieść, na fanapge'a autorki ukazały się zdjęcia z zeszłorocznego Sabantuj. I to był dla mnie bonus, że mogłam czytać, a zarazem podziwać i chłonąć atmosferę tego szczególnego dnia. No i nie ukrywam, iż chciałabym się spotkać z tatarską szamanką - fałdżejką.
|
|
2018-04-29 16:50:55
Polowałam na tę powieść od dłuśzego czasu. Zdobyłam, przeczytałam, doświadczyłam. Urzekła mnie malowniczość opisów, powolnie rozwijające się akcja, chwilami nabierająca rozpędu, lecz nie męcząca. Urzekł szacunek dla kultury Tatarów i seniorów. I ta umiejętność łączenia mądrości z prostotą słów. |
|
2018-05-03 11:08:21
Już po czasie ale udało mi się skończyć...na początku nie byłam do niej przekonana, nie powalała akcją, nie wciągnęła ale do pewnego momentu. Ostatnie 200 stron nadrobiło wszystko. Ciekawa z pięknymi opisami. Czas z tą książką uznaję za bardzo przyjemny. |