Forum

Nie brałam udziału jeszcze w tym wyzwaniu. Zastanawiam się czy na początek lepiej jest 12 czy 26 książek? Kto jest weteranem niech doradzi. Będę zobowiązana.Dziękuję.

Nie jestem weteranem, ale ja jestem w stanie przeczytać 30 książek w roku. Jeśli to początek to lepiej zacząć od 12, a jeśli się czyta regularnie to i do 26 można dojść.

34/26 "Zadziwiająca historia samotnego listonosza" - Denis Theriault, coś dla miłośników poezji haiku. Bardzo dobrze skonstruowana fabuła, a obecność poezji nadaje świeże i ciekawe oblicze. 35/26 "Grawitacja" - Tess Garritsen, kolejny thriller medyczny, ale tym razem akcja rozgrywa się w równym stopniu w kosmosie jak i na Ziemi. Polecam szczególnie miłośnikom medycznych zagadek.

Emilly26 - pamiętaj, że możesz dodać też książki przeczytane w tym roku zanim się zgłosiłaś. A jakby Ci dobrze szło to zawsze możesz edytować post i zmienić kategorie. Nie zapomnij tylko zmienić wtedy nazwy półki. :-) pozdrawiam

Nie wiem czy dam radę doczytać do 26. Brakuje mi jeszcze prawie 8. Ostatnio nie mam za bardzo czasu na czytanie, a sezon urlopowy już minął.... Cała nadzieja w świętach Bożego Narodzenia :-)

"Przepisuję" ;) się z 12 książek ;) Jakoś wyjątkowo dobrze mi się w tym roku czyta ;)

Już prawie koniec roku, a ja jestem na 23 i 24 książce. Mam nadzieję, że podołam i skończę ten rok z 26 książkami na koncie :) Trzymam za nas wszystkich kciuki :)

Muszę zmienić grupę- życie rządzi się swoimi prawami,spadam o półkę niżej. Powodzenia Wszystkim :)

Rok się skończył a jak nie miałam czasu nawet dodać ostatnio przeczytanych książek. 36/26 "Królowie przeklęci. Tom 1 Król z żelaza" - M. Druon, świetnie opisana historia w powieści o wielu wątkach. 37/26 "Grobowce Atuanu" - U. Le Guin, drugi tom Ziemiomorza, który wciąga jeszcze bardziej niż pierwszy. 38/26 "Zaczyn. O Zofii i Oskarze Hansenach" - F. Springer, o architekatach i wizjonerach wyprzedzających swoje czasy. Koniec, dziękuje i witam w nowym Roku :)