Forum

2/26 "Radośnik czyli wesołe myśli na celowniku" Isabel Mauro - nietrafiony prezent. Banalna książka dla nastolatek.

1/26 Krok do szczęścia. Biorę się za 3 tom.

Skończyłam "Dziewczyny z Powstania" A. Herbich. Książka opisuje niezwykłe i tragiczne historie jedenastu kobiet, które brały udział w Powstaniu. 4/26 "Wieczna wiosna" - K. Zyskowska-Ignaciak

Pierwsza książka za mną (1/26). Teraz druga " Gdzie jesteś Jimmy?" Caroline Leavitt.

Witam wszystkich!!! Zgłaszam się do wyzwania "26 książek w roku 2015 i zarazem mam pytanie: Skoro zgłaszam się dziś a od 1 stycznia przeczytałem już coś to czy powinienem już to sobie zaliczyć?? Tak żeby być uczciwym ??

3/26 "Zrozumieć Chiny" Mark Leonard - książka ukazująca potęgę Chin i sposób patrzenia elit tego kraju na rzeczywistość.

3/26 zabieram sie za drugi tom Smoczego Rycerza Gordona R Dicksona. Tom 1 mnie nie zachwycil. Niby ciekawa przygoa z tymże nieciekawie opisana. Może kontynuacja będzie żywsza.

Kilka dni temu skończyłam 3/26 "Przeczekać ten dzień", wróciłam do "Chustki", którą zarzuciłam jakiś czas temu.

Godmyt, jak mogłaś porzucić "Chustkę"? To książka tak drastyczna emocjonalnie, że aż uzależniająca podczas czytania.

Violabu "Chustkę" musiałam przerwać na jakiś czas- zbyt dużo tam emocji, była dla mnie zbyt "ciężkim kalibrem" w pewnym momencie. Choć, przyznaję, każdy powinien coś takiego przeczytać. Podobny kaliber ma "Zorkownia". To są Książki czytane przez łzy, bardzo wartościowe.

czarniutka21 O Charlotte Link słyszę same dobre opinie. Zamierzam też się z jej twórczością zapoznać. Polecisz coś na początek? Rozumiem Cię doskonale. Niby mówią, że na studiach dużo czasu a jednak jak się chce wszystko ogarnąć to czas ucieka. inspired7 Ciekawe, mówisz, że Mauro jest przereklamowana? 3/26 "Zaginiona dziewczyna" Gillian Flynn Najpierw książka, to teraz mogę obejrzeć film. I chyba wziąć się za poprzednie książki Flynn. Opinia będzie w biblioteczce ;-)

Cairine - zdecydowanie studia zajmują dużo czasu, szczególnie przed sesją i pracując na prawie pełny etat. "Wielbiciel" to pierwsza książka Link jaką czytałam, ale wczoraj zaczęłam "Ostatni ślad" również tej autorki i zaczyna się ciekawie. A więc polecam obie ;)

Chyba zaczynam uwielbiać Panią Katarzynę Zyskowską-Ignaciak! Przeczytałam Jej drugą książkę i bardzo się przy niej wzruszyłam. Polecam wszystkim "Wieczną wiosnę". 5/26 "Gwiazd naszych wina" - John Green

4/26 Hiob Komedia sprawiedliwości Roberta A Heinleina. Podczas obrzędu tubylców glówny bohater wplątuje się w udzial w nim. Nifortunnie traci przytomnosc. Na szczescie po krotce odzyskuje ją z tymze budzi sie w innym ciele, innym czasie. Zaintrygowal mnie juz sam początek. Nie watpie, ze dalsze rozdzialy utrzymaja ten klimat.

Nieźle wam idzie dziewczyny tak dalej! :) Ja dopiero wczoraj skończyłam drugą książkę. Teraz znalazłam w bibliotece na półce "Nowości" książkę "Emily i Einstein" http://www.granice.pl/ksiazka,emily-i-einstein,295290 czas na coś "lżejszego" do poduszki. Miłego czytania wszystkim :)

Cairine, książka nie zmusza do refleksji. Myśli na poszczególne dni są bardzo infantylne. Gdyby interesowało Cię coś więcej na temat tej książki to podaję link do opinii. http://www.granice.pl/opinia,radosnik--czyli-wesole-mysli-na-celowniku,291806,43953. ;)

czarniutka21 Chyba postaram się zacząć od "Wielbiciela", bo wszyscy o tym tytule mówią. Ale też zobaczę co mi wpadnie w ręce jako pierwsze. A na codzień czytasz kryminały, jak wypada w porównaniu do innych autorów? ania87 "Lżejszego". Wiem, co miałaś na myśli, ale pierwsze zdania z opisu książki chyba do "lżejszych" nie należą ;) Hmm to mi przypomniało, że mam na półce "Śmiertelnych, nieśmiertelnych" Wilbera i się boję ją zacząć, bo wygląda na dość przygnębiającą, ale ponoć warto. inspired7 Faktycznie, dość dziecinne i mało przekonujące. Szkoda. Też kiedyś dostałam podobną książkę. "Szczęście na każdy dzień", była raczej pozytywna. Muszę ją odszukać. A sama aktualnie nic nie czytam. Muszę się zastanowić po co teraz sięgnąć, bo kolejka długa. Też tak macie? Często nie mogę się zdecydować. Z filmami mam to samo ;)

Cairine - Czytam sporo kryminałów,akurat "Wielbiciel" typowym kryminałem nie jest, raczej jest to thriller połączony z kryminałem. Ale autorka według mnie bardzo dobrze buduje portret psychologiczny bohaterów. Na tle innych kryminałów też wypada więc całkiem dobrze.

Cairine, ja zawsze czytam jakąś książkę. Czekają w kolejce na swoją kolej. A gdy nie mogę się zdecydować, którą wybrać, co zdarza się rzadko, to czytam dwie naraz. :)

Styczeń bardzo bardzo udał mi się pod względem przeczytanych książek :) "Gwiazd naszych wina" - John Green - piękna książka z dużą dawką humoru (nie tylko dla młodzieży) :) 6/26 "Zbuntowana" - Veronica Roth I w międzyczasie "Bruce" - P.A. Carlina - opasłe tomisko o moim ulubionym piosenkarzu, jakim jest Bruce Springsteen.