Forum

U mnie 54 przeczytane. I w trakcie trzy następne. Ale trochę już zwalniam, bo słońce zagląda i inne zajęcia zaczynają wołać. :)

Witam kochani! Potrzebuję Waszej pomocy. Piszę już dwunastą prezentację maturalną i trochę brak mi pomysłów i energii. Temat obecnie pisanej to ,, Wpływ miłości na wybory moralne człowieka". Potrzebuję trzech tytułów. Mam już ,,Czerń i purpurę" Dutki. Macie pomysł na dwie pozostałe? Od razy zaznaczam, że potrzebne mi pozycję nie z kanonu lektur. ;-). Podzielcie się swoimi pomysłami ;-)

Chodzi o wybory moralne pod każdym aspektem. Chyba już mam komplet - ,,Czerń i purpura"- esesman zakochany w żydówce, ,,Jesienna miłość"- chłopak, który miał tylko zażartować z dziewczyny, a wbrew swojej woli zakochał się w niej, przez co odsunęli się od niego znajomi. ,,Niemoralna propozycja"- miłość do męża i kuszący milion za jedną noc. . Tak myślę - może dodac jeszcze jedną książke? trzy to chyba za mało.

O! A ja w międzyczasie skasowałam swoją wypowiedź o "Niemoralnej propozycji" myśląc, że mój pomysł był nie odpowiedni. Idąc tokiem nie-moralności może "niebezpieczne związki" - intryga jako zemsta. "Duma i uprzedzenie" - pan Darcy w wyniku miłości wyzbył się uprzedzenia do ludzi niższego stanu lub raczej wbrew uprzedzeniom ... (nie napiszę dalej, by nie zdradzać zakończenia osobom, które nie czytały).

,, Duma i uprzedzenie " to dobry pomysł, na pewno o nim pomyślę. ,,Niemoralna propozycja" to świetny przykład wyborów moralnych- dobrowolna zdrada za pieniądze. Dziękuję violabu ;-**

Dorota_Dega Jak myślisz, może pasuje tutaj "Kamizelka", nowela Bolesława Prusa? O pewnym małżeństwie, które - kiedy zachorował mężczyzna - "oszukiwało" się z miłości, aby nie martwić tej drugiej osoby.

,,Kamizelka" jak najbardziej pasuje ;-). Aczkolwiek już wybrałam trzy książki - ,,Romeo i Julia" , ,,Czerń i purpura" oraz ,,Niemoralną propozycję " . Ale dziękuję za podpowiedź ;-).

Dorota_Dega, do tego tematu pasuje mi „Wichrowe wzgórza” , „Trędowata” , „Ptaki ciernistych krzewów”.

Polecam kryminał Świadek Larsa Keplera, to jest kryminał dokonały, mistrzostwo. A co do wyzwania, idzie powoli, za mną już 6 pozycji skończonych, ale czeka za to ogromny stos biblioteczny. Czytania starczy na kilkanaście dni.

kalola- dziękuję ;-). Z pewnością zastanowię się nad tymi pozycjami ;-)

Przeczytałam Książkę Jodi Picoult "Jesień Cudów",początek ciekawy , później trochę monotonni i koniec jak dla mnie taki sobie. zaczynam teraz czytać"Mózg Kennedy"ego, Henninga Mankella.

Ostatnio skończyłam czytać ,,Dom Kości'' Graham'a Masterton'a. Wiem, że na pewno sięgnę po jego książki. Nie sądziłam, że ta historia tak bardzo rozbudzi moją wyobraźnię. Ciekawy jest temat druidów. Polecam!

W tym roku moje czytanie osiągnęło niesamowite tempo dziś dodałam 13 książkę na półkę wyzwania! no i bardzo serdecznie ją polecam Yalom - Mama i sens życia

19 za mną :) Większość to dobre książki, część bardzo dobrych - np ostatnia przeczytana 'Niezbędnik Obserwatorów Gwiazd' - świetna książka. Polecam. Teraz 'Magnolia' - G.Jeromin-Gałuszki. Lubię Jej książki.

Mam bardzo podobny wynik:) Jestem w trakcie 19 i 20. Dobrze wybieram sobie (z małą pomocą znajomych) lektury, w zasadzie wszystkie trafione:)

Ja wczoraj skończyłam czytać "Motylka" Katarzyny Puzyńskiej i powiem Wam, że książkę nie przeczytałam ale połknęłam :P Recenzja już zawitała u mnie :) Mam też pytanie, bo teoretycznie jest tutaj założenie, że 1 książka tyg. ale oczywiście to nie jest jakaś umowna granica? Bo ja czasem nawet 2 tygodniowo czytam czy coś :)

Jestem w trakcie "Maestro" Kąckiego (o Wojciechu Kroloppie). Porażające. Ciężko się to czyta ze względu na temat, aż boli. Skala opisywanego zjawiska, przymykanie oczu przez wszystkich, również przez wielu rodziców, są po prostu niewiarygodne. Nieprzyjemna lektura, choć rzetelnie napisana.

Im częściej tu piszę tym bardziej mi się te książki mylą. A więc już 12/52 Teraz czytam ,,Jądro ciemności" Krótkie, ale ciężko się czyta. Później ,,Dziewczyny z Portofino" Plebanek i ,,Słoneczny zakątek,, Macomber

Wspaniała 13-nastka już za mną :) Nowego Cobena polecam, a "Dowód" (Alexander Eben) to duże rozczarowanie.

A u mnie 8 zakończonych, nie jest to jakiś imponujący wynik, ale tytuły jak dotychczas prawie wszystkie trafione. Do tego ostrze sobie zęby na nowości jakie mają pojawić się w tym miesiącu, m.in. nowa powieść Kristiny Ohlsson -"Wyścig z czasem", poza tym "Trybunał dusz" Donato Carrisi, którego "Zaklinacz" był naprawdę niezły. Chciałoby się rzec -sensacja górą.