Forum

Just_Monca, wydaje mi się, że masz bardzo idealistyczne podejście do ludzi, albo jesteś na tym portalu jeszcze krótko. Tak się zachowują właśnie dojrzali ludzie, często o wiele starsi ode mnie czy od Ciebie. Co do opinii innych - wiadomo, do opinii trzeba podchodzić krytycznie, natomiast jeśli ma się w nosie czytelnika, to zupełnie nie widzę sensu w publikowaniu czegokolwiek.

just_monca Jakbyś pisała dla Ciebie, to byś nie wstawiała tego tutaj, tylko zostawiała w szafie. Jeśli tu wstawiasz, automatycznie oznacza to, iż liczysz na czytelników. I czy to ważne w jakim wieku? Przecież nie skupiamy się na tym. Najważniejsze jest, że takie osoby odbierają chęci do pisania czegokolwiek. Poza tym to tylko kwestia złych ocen, a te dobre, które są przyznawane nawzajem? Zero krytyki, tylko wymiana szóstek. Nie ważne w jakim wieku są te osoby, sprawiają, że zamieszczanie tutaj prac, nie ma żadnego sensu. Redakcja powinna coś z tym zrobić. Może rozważyć kilka pomysłów tu rzuconych, może wymyślić coś innego. Nie zmienia to jednak faktu, że portal w takim stanie jest kompletnie bezużyteczny w umieszczaniu własnych tekstów. Chciałbym jeszcze dodać jedno. Piszecie, że nasze pomysły to cenzura, a czy teraz nie ma cenzury? Wystarczy, że się kogoś skrytykuje. Ja skrytykowałem jednego poetę, nie używałem wulgarnego słownictwa i zostałem dodany na czarną listę. Dlaczego? Bo poeta sobie nie życzy, by wśród jego szóstek była moja obiektywna subiektywna ocena, którą wyjaśniłem w komentarzach. Czy to nie jest cenzura? Przecież to co wypisujecie o naszych pomysłach to hipokryzja. Tak jak just_monca napisała chcesz zmieniać świat zacznij od siebie. Więc zacząłem oceniać wiersze z własnym sumieniem i gustem. Każdy który mi się podobał i nie podobał dostawał komentarz z wyjaśnieniem oceny. Niestety, autor wiersza, który oceniłem niżej, obraził się...

Jakbym liczyła na czytelników, to bym się przykładała do wstawiania opowiadań ;] A tak wstawiłam ich góra cztery i nie mam z tym problemu. Ludzie są tacy a nie inni i nic na to nie poradzimy. To walka z wiatrakami, która niewiele da. Najlepiej nie wstawiać ocen - żeby się nie narazić i czekać - jak oczywiście komuś na tym zależy, na uczciwą ocenę. Chyba, że poblokujecie wszystkich, którzy zachowują się nieadekwatnie do oczekiwań i po problemie.

Vanillivi, w takim razie jestem w szoku. Zawsze myślałam, że osoby dojrzałe, które mają za sobą pewien bagaż doświadczeń będą starały się pomóc i podpowiedzieć a nie zwyczajnie gnębić. Nie mam pojęcia co tu jeszcze można zrobić. A może wiem.. załóżcie sobie forum tylko dla was, pisarzy i zgromadźcie na nim osoby, które miały podobne problemy z użytkownikami. Jak to mówią w kupie siła i może im więcej pomysłów tym szybciej da się coś zmienić.

Ale wiesz, tu nie chodzi o nas. Ja tu tylko napisałem, bo szkoda takiego portalu, który mógł być naprawdę świetny, gdyby nie zachowanie ludzi. Ja rozwiązanie znalazłem, inne osoby też znajdą, tylko szkoda portalu...

Jak możesz zmienić zachowania ludzi, którzy z reguły są zazdrośni i zawistni? To jest błędne koło. Może ta wymiana zdań na forum coś komuś uświadomi? Jestem na 99.9 % pewna, że oni tu zaglądają a nie zabierają głosu, bo może po prostu im wstyd? Za siebie i za innych?

No ja też żałuję zmarnowanego potencjału. Na tym portalu było wiele osób bardzo utalentowanych, które teraz odnoszą sukcesy, udzielają się gdzie indziej, ale tu już publikować nie chcą. To wielka strata dla portalu.

Vanillivi - Napisałaś chyba po prostu należy pogodzić się z tym, że Granice.pl to taka platforma swobodnej prezentacji radosnej twórczości i raczej nie aspiruje do niczego więcej. A do czegóż więcej miałaby część poetycka aspirować? Szkoły poezji? Tego nie da się nauczyć w sieci. Są setki kursów, które jednak nie dają zbyt wiele, poza odrobiną pewności siebie i podstawowymi informacjami. Są podręczniki do poetyki, które wszakże dają do ręki narzędzia, nie uczą zaś, jak się nimi posługiwać. Co do newsów "u konkurencji", argument śmieszny sam o tyle, że na Biblionetce aktualności ze świata literatury po prostu nie ma (co nie zmienia faktu, że ich mechanizm rekomendacji jest świetny). Jeśli chodzi o teksty - czy recenzje, czy newsy, czy też eseje lub wywiady - raczej trudno znaleźć tak dużo treści w innych portalach. kpt_Yossarian, Vanillivi - odpowiedź na Wasze postulaty znajdziecie w panelu podczas dodawania wiersza. Możecie po prostu wyłączyć możliwość oceniania go. Napiszcie w pierwszym komentarzu, że zamiast o oceny, prosicie o choć najkrótszą, ale rzeczową opinię. Dlaczego z tej funkcji nie skorzystacie? Przecież została wprowadzona jakby specjalnie dla Was. Nie możemy natomiast wyłączyć oceniania u wszystkich użytkowników po prostu dlatego, że większość po prostu z niej korzysta, nie narzekając. Wszystkie serwisy nie mogą być identyczne, nie mogą funkcjonować na identycznych zasadach. Specyfiką naszego serwisu jest to, że jest kierowany do każdego, nie zaś wyłącznie do polonistów. Jeśli się lubi pisanie, jeśli w ten sposób chce się wyrazić siebie, zapraszamy. Nie trzeba wcześniej robić doktoratu. Jeśli chodzi o wybieranie przez redakcję tekstów najlepszych czy moderację, zabiłoby to po prostu naczelną ideę serwisu, zgodnie z którą każdy może u nas publikować swoje wiersze. Wybieranie tekstów polecanych spowodowałoby protesty. Wybieralibyśmy wówczas zapewne - fakt, że z uzasadnieniem - ciągle teksty tych samych kilku-kilkunastu autorów. Pojawiłoby się podejrzenie o "kolesiostwo". Jeśli z kolei zaczęlibyśmy publikować tylko teksty wybranych autorów, zeszlibyśmy do niszy, w jakiej od lat tkwią inne serwisy, w których można publikować swoją poezję. Publikowalibyśmy po moderacji może 20-30 autorów. Wiersze czytałoby - i komentowałoby - wiecznie tylko kilkudziesięciu najbardziej aktywnych użytkowników. Dział poezji stale traciłby na popularności, aż w końcu stałby się jak wskazane przez Vanillivi serwisy poetyckie. Niestety, naszym zdaniem nie tędy droga. Dajemy autorom wierszy szansę dotarcia do 3000 osób dziennie, bo tyle osób odwiedza w ostatnim czasie dział poetycki. Większość serwisów dziennie czyta osób 30, może 100. Ot, prosta różnica.

Czego oczekuję od portali, gdzie można publikować swoją twórczość? Że kiedy będę chciała poczytać teksty innych piszących, będą dominowały osoby, które traktują czytelnika poważnie i nie wklejają 200 wierszy napisanych w 2 sekundy z błędami ortograficznymi. Że poczytam sobie teksty na poziomie, interesujące, spotkam ludzi z pasją i potencjałem, którzy chcą się rozwijać. Że jeśli opublikuję swój tekst to przeczyta go ktoś, kto może nie jest znawcą, ale napisze rzetelnie i szczerze co myśli, że podyskutuję merytorycznie. Z takim nastawieniem logowałam się na Granicach kilka lat temu, teraz już raczej wiem, że nic z tego, dlatego bywam coraz rzadziej.

Vanillivi , mam wrażenie , że Twoją ostatnią wypowiedzią sama, dokonałaś niejako zamknięcia tego koła reklamacji , bo tu nie do końca portal jest winien . Wartościowe treści, bez błędów ortograficznych, poważne traktowanie czytelnika i w końcu rzetelna ocena. To wszystko zależy w głównej mierze od nas jako użytkowników portalu. Jeśli wprowadzi się cenzurę ze względu na błędy, czy też niewielką wartość tekstu zaraz podniesie się larum. Użytkownicy oceniają ,konstruktywnie czy też zupełnie bez sensu, też nie widzę winy portalu. Nie jestem znawcą, nie kształciłam się polonistycznie, popełniam błędy, trafiłam tu, prowadzę bloga zupełnie oderwanego od głównego przesłania portalu, i cóż mogą ze mną zrobić moderatorzy wortalu? Wyrzucić, bo nie jestem uznanym twórcą, czy dać możliwość słownego wyżycia się? Tacy jak ja może nie szukają tu "rozwoju", tylko możliwości napisania paru słów, lub przeczytania słów „wyprodukowanych” przez innych podobnych do siebie. Społeczność „Granic” to w przeważającej swojej masie nie zawodowcy, choć pewnie niejeden chciałby w tym nawiasie się znaleźć. Nie każdy z nas potrafi przyjąć do wiadomości swoje literackie mankamenty lecz i tu winy portalu nie widzę... Życzę każdemu aby odnalazł dla siebie to czego szuka i czego oczekuje.

Jestem tutaj od dawna...choć rzadziej ostatnio piszę i oceniam.Uważam jednak,że portal bez ocen i wiersza tygodnia stracił renomę;( stało się tutaj jakoś bardzo nudno...:( pozdrawiam... Skarlett222

Skarlett222 Szkoda, że tak sądzisz. Niestety, wiersze wygrywające w "Wierszu tygodnia" zwykle miały tak wiele komentarzy negatywnych, tak często pojawiały się przy okazji tego konkursu pyskówki i fikcyjne konta, że jego usunięcie uznaliśmy za konieczność. Ocenianie również przyczyniało się do dość wysokiej temperatury dyskusji - piekielnie wysokiej, szczerze mówiąc. Teraz mam wrażenie nieco większej kultury w komentarzach, których zresztą jest więcej. Ale oczywiście wsłuchujemy się w Wasze głosy - na razie jest więcej "za" niż "przeciw" naszej decyzji. Pozdrawiamy i mamy nadzieję, że nieco spokojniejsza atmosfera nie sprawi, że przestaniesz nas odwiedzać :) A może wszyscy wspólnie wpadniemy na jakiś nowy pomysł związany z wierszami?

jestem tu raptem chyba 3 dni ale doznałam wstrząsu czytając że było gorzej a teraz jest lepiej i kulturalnie. Po zarejestrowaniu napisałam komentarz i ktoś mający status natchniony poeta pokazał jakie ma natchnienie ale kulturą się nie wykazał, na portalu na którym piszę jest nadzór moderatorów i administratorów a konflikty są karane nawet usunięciem konta, i nikt nie dopuszcza do takich sytuacji że samozwańczy poeta czuje się bezkarny i terroryzuje cały portal i tu prośba do założycieli i właścicieli strony- czas zająć się wychowaniem co niektórych nieznośnych rozkapryszonych wierszokletów albo im pampersy zafundować zeby smrodek się od nich nie rozchodził. No i raczej tu nie zostanę. Pozdrawiam

Sekret - prosimy o korzystanie z opcji "Zgłoś nadużycie" przy komentarzach do wierszy. Przy tej ilości publikowanych wierszy oraz komentarzy pełny nadzór moderatorów jest niemożliwy. Możemy przede wszystkim reagować na zgłoszenia użytkowników.

W moim odczuciu strona z wierszami na tym portalu straciła na popularności. Następnym etapem może być niestety powolna jego śmierć z przyczyn naturalnych. Rozumiem, że koleżanka Vaninllivi dopięła swego i oceny wierszy oraz głosowanie na wiersz tygodnia zostały na trwałe usunięte. Porównałbym całą tą sytuację do relacji mających miejsce w małżeństwie. Gdy kończą się uczucia, także burze tych negatywnych, tzn. że nikogo już nie rusza ten związek, nikomu nie zależy, nie ma miłości, zachwytów i złości. Ludzie nie piszą komentarzy bo zwyczajnie im się nie chce. Jeżeli już, to wolą popełnić tekst i wkleić go jako wiersz – życie od dawna niezwykle przyśpieszyło, a większość z nas działa odruchowo, bez głębszego zastanowienia. Rozpiętość 6 punktów, to już było aż nadto. Nikt tak naprawdę nie wiedział jak trzeba pisać, żeby dostać więcej niż jeden. Obraźliwe było dostać 5 (paradoks!). Poezją, zazwyczaj zajmują się ludzie w jakiś tam sposób wrażliwi duchem. Więc tak łatwo kogoś urazić i to w dodatku gdy przelał na ekran tabloida swoje najskrytsze myśli, obrazy snów, marzeń. Wielu to rozumie i jeżeli już ocenia, to stawia 6-ki. To jak zapłata za wysiłek – tak, opłacało się to przeczytać, bo wśród 10-ciu, 20-tu przeczytanych tekstów znalazłem dzisiaj ten, który wywołał u mnie uśmiech, a może dreszcz przeszywający plecy niczym strzała Amora. Jasne że jest tu cała masa tekstów wzbudzających werbalną reakcję, pt. masakra! Niektórzy przychodzą aby się tu dowartościować czyimś kosztem, zranić kogoś – i to właśnie stawiając 1-kę, najczęściej bez komentarza (złośliwcy, zawistni i pospolici trolle). Propozycja z mojej strony, to głosowanie na utwór bez skali ocen. Troll nie wstawi już 1-ki bo jej nie będzie mógł wstawić i nikomu się krzywda nie stanie. Jeżeli ktoś zagłosuje na utwór, doceni przez to wysiłek autora. Problemem pozornym są jednak kółka wzajemnej adoracji. Zauważyłem je takie swego czasu np. pośród tych osób dla których drogie były wartości moralne albo idąc dalej chrześcijańskie we wstawianych utworach. Z drugiej strony zdarzali się autorzy rzucający na prawo i lewo mięsem i tak jakby nikomu to nie przeszkadzało. Mnie przeszkadzało do tego stopnia, że zmieniłem portal, chociaż swego czasu bardzo go polubiłem. Zainteresowanie wokół tekstów najlepiej jednak podkreśla jakość i ilość komentarzy. Dla wielu osób konstruktywna krytyka będzie tym, czego poszukują w słownych rozgrywkach pod tekstami i wielu być może to w jakiś sposób rozwinie – będą to jednak tylko podpowiedzi. Rzetelną wiedzę można znaleźć w książkach i na uczelni. Nie ma się co łudzić, większość ludzi szuka akceptacji i ten rodzaj głasków mogą otrzymać właśnie na portalu literackim i przez to chociaż częściowo zagospodarować swoją samotność. Mogą ich być także pozbawieni przez zimnych jak ryby, obcych ludzi, dla których głaskiem jest żerowanie na negatywnych uczuciach wzbudzanych u swoich ofiar. Realna recepcja tekstów danego autora zaczyna się tam, gdzie kończy się atrakcja dnia związana z zaczytywanym właśnie tekstem. Jeżeli pewne grono osób powraca, nawet i po długim czasie, do czytania dobrych tekstów, związanych z konkretnymi autorami, szuka u nich recepty na własny sukces, to jest to już grono czytelników – wtedy można zacząć zastanawiać się nad wydaniem tomiku poezji, bo cel się spełnił. Wracając do kwestii komentarzy: jeżeli komuś będzie się chciało napisać kilka słów (nawet dopiec intelektualnie) to jest także cenne, a głosowanie na utwór, czy też utwór tygodnia to sposoby przywołania zainteresowania – tak żyje portal!. Ludzie w grupie reagują stadnie – to nic złego. Jednak gdy ktoś przekracza dobry smak w swojej wypowiedzi, to powinien zostać skarcony, co jest arbitralną rolą moderatora. Pozdrawiam

Zgadzam się z Tobą ale uważam że to nie portal musi się zmienić ale jego użytkownicy.