[...]Nie musi już wydawać pieniędzy na kobiety w domu publicznym.Te pieniądze niech wyda na tytoń, żeby się odprężyć i wypalić swoją fajkę. Niech mi powie, co robi z tymi kobietami,to ja zrobię wszystko to samo[...]
[...]Nie musi już wydawać pieniędzy na kobiety w domu publicznym.Te pieniądze niech wyda na tytoń, żeby się odprężyć i wypalić swoją fajkę. Niech mi powie, co robi z tymi kobietami,to ja zrobię wszystko to samo[...]