Ja mam żonę. Nie widziałem jej od dziesięciu lat. Nie wiem, czy nie umarła ani czy ja nie umrę, zanim będę mógł do niej wrócić. Pociesza mnie jedynie to, że będziemy razem w świecie podziemnym. Że jeśli już nie w tym życiu, to spotkamy się po śmierci. Nie chciałbym za nic być tam bez niej.
Ja mam żonę. Nie widziałem jej od dziesięciu lat. Nie wiem, czy nie umarła ani czy ja nie umrę, zanim będę mógł do niej wrócić. Pociesza mnie jedynie to, że będziemy razem w świecie podziemnym. Że jeśli już nie w tym życiu, to spotkamy się po śmierci. Nie chciałbym za nic być tam bez niej.