Jesteśmy jak mokre drewno, którego nie ima się ogień.
Rozpoznałbym go po dotyku, po samym zapachu; poznałbym go na ślepo po tym, jak oddycha i jak stawia kroki. Poznałbym go w śmierci, na końcu świata.
Jesteśmy jak mokre drewno, którego nie ima się ogień.