I choć moje apartamenty pod "Koniem i Czwórcą" wydawały się kwintesencją luksusu, maleńki pokój "U Ankera" był wygodny. Pomyślcie o tym jak o butach. Niepotrzebny jest wam największy rozmiar, jaki da się znaleźć. Potrzebne są buty, które pasują. Z czasem ten maleńki pokój stał się dla mnie bardziej domem niż jakiekolwiek miejsce w całym świecie.
I choć moje apartamenty pod "Koniem i Czwórcą" wydawały się kwintesencją luksusu, maleńki pokój "U Ankera" był wygodny. Pomyślcie o tym jak o butach. Niepotrzebny jest wam największy rozmiar, jaki da się znaleźć. Potrzebne są buty, które pasują. Z czasem ten maleńki pokój stał się dla mnie bardziej domem niż jakiekolwiek miejsce w całym świecie.