Teraz wiedziałam już, że najtrudniejszą częścią jakiegokolwiek treningu jest włożenie butów. Potem trzeba było tylko stawiać jedną stopę przed drugą, niezależnie od okoliczności - niezależnie od tego, czy było się szczęśliwym czy smutnym.
Teraz wiedziałam już, że najtrudniejszą częścią jakiegokolwiek treningu jest włożenie butów. Potem trzeba było tylko stawiać jedną stopę przed drugą, niezależnie od okoliczności - niezależnie od tego, czy było się szczęśliwym czy smutnym.