Dlaczego warto? REJESTRACJA

Cytat

Usiłowałam krzyczeć. Ale nie wydałam żadnego dźwięku. Moje struny głosowe po prostu nie funkcjonowały. Cała byłam jednym wielkim krzykiem. Niemym krzykiem, którego nikt nie mógł usłyszeć.

Autor: Natascha Kampusch
0

Więcej cytatów od tego autora

To było tak, jakby kogoś dusił i pytał przy tym, czy dobrze przyłożył dłonie i czy uścisk jest przyjemny.
Autor: Natascha Kampusch
0
Takie przestępstwo jak popełnione na mnie tworzą wyraziste, czarno - białe rusztowanie dla kategorii oznaczających dobra i zło, na którym opiera się nasz społeczeństwo. Sprawca musi być bestią po to, żeby członek tego społeczeństwa mógł stanąć po stronie dobra. Przestępstwo trzeba ozdobić sadomasochistycznymi fantazjami i dzikimi orgiami, aż zostanie tak wykoślawione, że nie będzie miało absolutnie żadnej styczności z życiem społecznym.
Autor: Natascha Kampusch
0
Zbliżenie się do porywacza nie jest żadną chorobą. Stworzenie sobie w ramach popełnionego przez kogo innego przestępstwa kokonu normalności nie jest żadnym syndromem. Wręcz przeciwnie. Jest strategią w sytuacji bez wyjścia - i to bardziej odpowiadającą rzeczywistości niż płytki podział na sprawców jako krwiożercze bestie i ofiary jako bezbronne owieczki, przy których bardzo chętnie obstaje społeczeństwo.
Autor: Natascha Kampusch
0
Nienawidziłam uczucia bezradności, które przypominało mi, że jestem dzieckiem. Chciałam być reszcie dorosła w nadziei, że kłótnie z matką nie będą już tak bolały. Chciałam się nauczyć tłumienia własnych uczuć, a tym samym tego głęboko siedzącego strachu.
Autor: Natascha Kampusch
0
REKLAMA
+ Dodaj nowy cytat
Autor
Natascha Kampusch
Wszystkie cytaty tego autora
Reklamy